Dyskusja:Deizm

Ale przecież Einstein powiedział :"Jestem głęboko wierzącym ateistą."

Bo on uwielbiał paradoksy i żarty. Był ateistą w tym sensie, że nie wierzył w osobowego Boga ani też nie był związany z żadną religią. Często w ten sposób odpowiadał na pytania dziennikarzy, bo dokładne tłumaczenie im swoich poglądów w sprawach wiary zajęło by zbyt dużo czasu ;-) Na poważnie jednak wielokrotnie stwierdzał, że najbliżej w poglądach filozoficzno-religijnych jest mu do Spinozy, który jest uważany za klasycznego deistę. Polimerek 14:55, 18 mar 2005 (CET)

Deizm/Panteizm

Spinoza w żadnym razie nie był deistą. To samo odnosi się do Einsteina. Żaden z nich nie uznawał nadprzyrodzonej istoty, która stworzyła wszechświat etc. Spinoza utożsamiał boską substancję z przyrodą. W jego systemie nie nie ma miejsca na żaden transcendentalny byt. Jego Bóg jest identyczny z materialną rzeczywistością. Choć są nawet zastrzeżenia co do jego panteizmu, gdyż Spinoza nie przewiduje oddawania czci utożsamionemu z przyrodą Bogu. Dlatego niektórzy np. L. Kołakowski, uważają go za prekursora współczesnego ateizmu. Einstein natomiast stwierdził: "To było oczywiście kłamstwo co pan przeczytał o moich przekonaniach religijnych, kłamstwo systematycznie powtarzane. Nie wierzę w osobowego Boga i nigdy się tego nie wypierałem, lecz wyrażałem jasno. Jeśli cokolwiek jest we mnie co można by nazwać religijnością, to jest to bezgraniczny podziw dla struktury Wszechświata, którą nauka pozwala nam odkryć." Podziw dla, nawet boskiego, piękna Wszechświata nie ma nic wspólnego istnieniem nadprzyrodzonej istoty, która by ten Wszechświat miała stworzyć.

Bałagan w dyskusji

Czy szanowni panowie filozofowie mogą zachować jakiś porządek dyskusji a nie kasować nawzajem swoich postów? 217.173.188.164 (dyskusja) 00:20, 5 mar 2008 (CET)

Potrzebne źródło

"Deizm jest też do dzisiaj bardzo popularny w kręgach naukowych, zwłaszcza wśród fizyków."

Ciekawe stwierdzenie, zważywszy na fakt, że w moim środowisku koledzy fizycy są raczej katolikami. Może ten pogląd jest bardziej popularny np. w kręgach świeckich filozofów którzy byli poddawani bezpośredniemu oddziaływaniu ideologii Oświecenia?

Saduceusze jako Deiści

Pytam jako laik: jeśli deiści to odrzucający przekonania religijne, w myśl których, Bóg ma moc ingerowania w życie człowieka i kierowania światem materialnym, to w jaki sposób można przypisać ten pogląd osobom uznającym pięcioksiąg? Kuszi (dyskusja) 17:20, 11 kwi 2008 (CEST).

Jako Deista jestem porażony treścią i jakością tego artykułu

Szkoda mi nawet czasu na pisanie co jest źle, - praktycznie wszystko po za nagłówkiem. Polecam tradycyjnie przetłumaczyć z angielskiej Wikipedii! Mają to prawidłowo opisane. Saduceusze deistami? To jest jak kolega zauważył całkowicie nie logiczne, tym bardziej jeśli ktoś ma na myśli nowoczesny Deizm.

Deiści nie mają też jakiegoś obowiązku nie wiary w życie po śmierci, a nawet w coś w rodzaju sądu ostatecznego. Deizm nie jest religią, to jest pogląd filozoficzny! Jest bardzo wile rożnych koncepcji zakładających różne ewentualności... Różne są koncepcje na temat tej "niematerialnej siły sprawczej". NP. Wśród teoretyków popularne jest założeni, iż coś co nie ma żadnej formy nie ma żadnych ograniczeń,- może stać się czym bądź.Bóg w mniemaniu Deisty jest mocą, motorem napędowym wszystkiego co zaistniało, On pchnął to wszytko, stworzył ramy działania i ruszył tryby ewolucji, po czym zostawił ten świat by swoja ingerencją nie burzyć niezmienności jego praw. Jednak jego moc jest w nas wszystkich. On wypełnia i spaja cały ten świat.

Tak to czasami bywa jak za pisanie artów biorą się ludzie raczej nie w temacie, - Ale gdybym ja to pisał nie było by to obiektywne. Katolki nie powinien pisać o katolicyzmie i etc. Z Deizmem jest ten problem, co z buddyzmem. Jest tak wiele odmian, iż tak naprawdę trudno wskazać ten cymes. Albo pisujemy wszystkie ważniejsze i dodajemy wzmiankę iż istnieje wiele indywidualnych jednostkowych koncepcji, albo nie piszemy nic.

To, że Deizm jest popularny w kręgach wolnomularskich to jest fakt. Ale tylko jeśli mowa o Masonerii konserwatywnej Anglo saskiej. Ja miałem styczność z rytem szkockim dawnym uznanym. Jeśli chodzi i "Masonerię" francuską to dominuje tam nie Deizm, a Ateizm.

Mam nadzieję że ktoś kto to redaguje odniesie się do moich uwag. Ja postaram się być tu obecnym, ale sam nie będę niczego zmieniał na własna modłę. Szanuję encyklopedyczny obiektywizm.

Pozdrawiam. - powodzenia.

A. J Czartoryski

A. J. Jerzy czartoryski wybudował w Puławach swojej matce Kościół Katolicki. Wątpię aby w takim wypadku był deistą.