Przejdź do zawartości

Dyskusja:Homo oeconomicus

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
  • hasło jest stronnicze, uwypuklone są cechy negatywne 11:01, 29 sie 2009 95.41.114.236

"Dąży do celu z zimną krwią"?!

[edytuj kod]

Choć poprzednik nie wykazał się szczególną kulturą, nie podpisując się; zgadzam się z nim całkowicie - artykuł napisany przez kogoś, bardzo negatywnie nastawionego do pojęcia "homo oeconomicus" i nie mający pojęcia, czym on jest. Artykuł do generalnej poprawy, jaK na razie łamie zasadę NPOV. Thobold (dyskusja) 12:26, 21 paź 2010 (CEST)[odpowiedz]

A nieprawda. To jest na bazie cytowanego źródła. Akurat tak jest w literaturze dokładnie opisywany. Przykuta (dyskusja) 03:39, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
Według mojej wiedzy artykuł jest wypatrzeniem koncepcji. Homo economicis to nie egoista, tylko człowiek myślący racjonalnie - w koncepcji chodzi o racjonalność decyzji ekonomicznych, a nie o egoizm i brak moralności! Ta koncepcja (ale prawdziwa) to podstawa klasycznych załozeń nauk ekonomicznych (ekonomia klasyczna)! Artykuł prezentuje wyjątkowo skrajy pogląd nie spotykany w litraturze ekonomicznej. Obala podstawowe założenie teorii ekonomicznej i przez to jest szkodliwy. Polecam np.
  1. K.Wach, Od człowieka racjonalnego do emocjonalnego. Zmiana paradygmatu nauk ekonomicznych, "Horyzonty Wychowania" 2010, nr 9(17), ss. 95-106.
  2. K.Dopfer, The Economic Agent as Rule Maker and Rule User: Homo Sapiens Oeconomicus, "Journal of Evolutionary Economics" 2004, vol. 14, ss. 177-195.
  3. M.P.Migoń, Czynnik ludzki w etyce biznesu, Gdańsk 2007, s. 163-170.

Pozdrawiam Krzyycho (dyskusja) 04:26, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]

"wypaczeniem" - nie, nie jest - to jest krytyczne ujęcie koncepcji i dlatego też zmieniłem nazwę sekcji. Liczę na rozbudowę z twojej strony założeń klasycznych i neoklasycznych. Dałem mały zalążek dla modeli mieszanych, ale można to też ująć jako rozwój koncepcji, czy też ujęcie neoklasyczne, ekonomii instytucjonalnej itd. "Dąży do celu z zimną krwią" - to ujęcie z Morawskiego, który powołuje się na pracę Amitai Etzioni Socio-Economics. A Budding Chalange. W każdym bądź razie mam nadzieję, że teraz podstawy tego ujęcia krytycznego są lepiej wyjaśnione. Milla niestety nie mam pod ręką, a warto byłoby na początku opisać szerzej genezę samego pojęcia. Przykuta (dyskusja) 10:00, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
Póki co dopisałem "ciutkę", żeby tylko zbilansować podejście socjologiczne, w naukach ekonomicznych to podstawowe założenie i nie chodzi tam o antyspołeczne zachowania, tylko o tworzenie racjonalność podejmwoania decyzji. Mam nadzieję, że artykuł się rozwinię! Swoją droge nie mogę uwierzyć, że socjologowie tak straszni "wypoczacyli" tę koncepcję i zamaist mówić o racjonalności to mówią o egoiźmie...... to zupełnie inna koncepcja w socjologii niż w ekonomii. Pozdrawiam Krzyycho (dyskusja) 10:31, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
Wbrew pozorom to jest bardzo zbieżne (założenie Milla, że jest to fikcja - jednak pokazuje, że w tej fikcji czysty racjonalizm musi odrzucać emocjonalność - jednostka która ma ponieść koszty, aby pomóc komuś, działa nieracjonalnie z punktu widzenia własnych korzyści (angażując się traci). Ale to jest ujęcie uproszczone, bo kooperacja, altruizm odwzajemniony... itd. Dalej jednak perspektywa ukierunkowana jest na kwestie ekonomiczne - kapitał społeczny, ludzki itd. a nie więzi, wartości grupy - pozaekonomiczne, ale i tu się da to wytłumaczyć z poziomu nie grupy, a jednostki, czy nawet rywalizacji między memami ^^. Tylko tu bym poszedł mocno w stronę OR). Rozbuduj, ja jeszcze coś doklepię, a potem to będziemy spawać. Przykuta (dyskusja) 10:52, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
Z tymi modelami mieszanymi to słuszna sprawa. Ale to też jest lekko problematyczne dla klasyfikowania. Po pierwsze zarządzanie od lat 70. XX wieku bazuje na ogranicoznej racjonalności (a zarządzanie jest dyscypliną w ramach dziedziny nauki ekonomiczne), natomiast w ekonomii (jako dysycplinie w ramach dziedziny nauki ekonomiczne) już od końcówki XX w. funkcjonują modele mieszkane - zob. homo sapiens oeconomicus - czy cała teoria i gałąź ekonomii tzw. ekonomia behawioralna. Nauki ekonomiczne już nie są li tylko matematyczne, te modele mieszane są już częścią nauk ekonomicznych. Ale to tylko tak wzmiankuje. Dobrze, że jest to nadmienione w arcie. Pozdrawiam Krzyycho (dyskusja) 11:12, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]
No, ten antagonizm w naukach to też raczej wywodzący się z XIX wiek i to już od Durkheima. Przykuta (dyskusja) 11:25, 16 kwi 2011 (CEST)[odpowiedz]