Przejdź do zawartości

Dyskusja:Dezinformacja

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Dyskusja

[edytuj kod]
Np. moc kolumny głośnikowej do komputera. Podawana 200 W przy mocy zasilacza kilku watów i mocy zastosowanego głośnika poniżej wata (z wyglądu). Przyciśnięta firma może zawsze wybronić się, że nie jest to moc akustyczna lecz np. maksymalna moc zasilacza przy obciążeniu impulsowym.

W dalszym ciągu nie rozumiem tego co tu jest napisane, ale może nie muszę. Spytam tylko co to znaczy przycisnąc firmę? Zadać pytanie przedstawicielowi przez telefon, spytać w serwisie przy okazji naprawy przepalonej kolumny czy przy okazji rozprawy sądowej? Youandme 14:54, 19 kwi 2003 (CEST)[odpowiedz]

Czy może być taka wersja?

np. moc kolumny głośnikowej do komputera - podawana jest wartość 200 W, podczas gdy moc zasilacza wynosi kilka watów, a mocy zastosowanego głośnika poniżej wata (z wyglądu). Firma może zawsze wybronić się, że nie jest to moc akustyczna, lecz np. maksymalna moc zasilacza przy obciążeniu impulsowym.

Youandme 16:28, 19 kwi 2003 (CEST)[odpowiedz]

Czy nie należałoby zmienić określenia "moc akustyczna" na "elektryczną", czyli iloczyn napięcia i natężenia? Często przyczyną omawianych nieporozumień jest właśnie mieszanie tych dwóch różnych wartości.

Adam 23:10, 19 kwi 2003 (CEST)[odpowiedz]

nietrafiony przykład

[edytuj kod]

Dla przeciętnego odbiorcy wikipedii, ten przykład z głośnikami jest niejasny, wymaga pewnej znajomości wiedzy z zakresu elektryki, czy urządzeń komputerowych (ogranicza więc potencjalne grono odbiorców), itd., słowem: nie jest to najszczęśliwiej dobrana egzemplifikacja problemu. Nie prościej byłoby podać jakiś przykład reklamy żywności, którą każdy przecież konsumuje? Np. ukrywanie faktu dosypywania cukru do soków owocowych, faktu dodawania różnych szkodliwych substancji (np. aspartam) itd.?

Status: niezałatwione

Zgłoszenie zostało przeniesione z Wikipedia:Zgłoś błąd w artykule ponieważ prawdopodobnie nie zostało rozwiązane w ciągu 45 dni.

Witam. Wydaje mi się, że artykuł ten zbyt jednostronnie odnosi się do dezinformacji Rosji carskiej, ZSRR i Rosji współczesnej. Lepsza byłaby nazwa artykułu: Dezinformacja rosyjska (jako, że odnosi się głównie do wiedzy współczesnej o działaniach rosyjskich). Pozdrawiam Zgłasza: Piotr K. (Szczecin) 5.173.136.133 (dyskusja) 09:18, 5 lut 2019 (CET)[odpowiedz]

  • Wołam Autora @JackStrong12 z prośbą o ustosunkowanie się i zamknięcie tego zgłoszenia. Dzięki. Boston9 (dyskusja) 12:02, 14 lut 2019 (CET)[odpowiedz]
  • @Boston9 Witam, dezinformacja jest często utożsamiana (mylnie) np. z kłamstwem marketingowym, propagandą wyborczą itp zjawiskami. Według źródeł praktyka instytucjonalnego wprowadzania w błąd opinii publicznej faktycznie zaczęła się i dotyczy w większości Rosji, ale była też stosowana w np. III Rzeszy (aparat dezinformacyjny Goebbelsa, to jest w artykule). Brakuje w artykule informacji np. o Korei Północnej, która dotyka raczej jakieś mocno marginalne środowiska, ale jednak istnieje, na ten temat usiłuję zebrać źródła (brak czasu tutaj problemem). JackStrong12 (dyskusja) 12:37, 14 lut 2019 (CET)[odpowiedz]
  • @Boston9 PS Jest oczywiście jeszcze kwestia opisania, oprócz historii, czasów współczesnych - i tak np. UE w 2015 utworzyła specjalną komórkę monitorowania dezinformacji EUvsDisinfo https://euvsdisinfo.eu/about/

JackStrong12 (dyskusja) 12:54, 14 lut 2019 (CET)[odpowiedz]

Ja bym tutaj widział artykuł pozbawiony bezstronności, ewentualnie niesprawiedliwy niesymetryczny. W rozdziale "Podmioty (...)" widnieją jedynie rosyjskie podmioty co sugeruje że w innych krajach nie istnieją podobne podmioty. W przypadku rozdziału "Dezinformacja wojskowa" w akapicie odnoszącym się do II Wojny Światowej na 263 słów to 96 odnoszą się do dezinformacji nie-radzieckiej zaś pozostałe 167 odnoszą się do radzieckiej, co niezaznajomiony z historią czytelnik mógłby odczytać, że to sowieci dokonywali głównie dezinformacji. W rozdziale "Historia" jedynie dwa akapity (sic!) są przeznaczone dezinformacji nie-rosyjskiej i nie-radzieckiej! Przy czym i tutaj widnieje masa tekstu, która nie ma bezpośrednio związku z np. metodologią użycia dezinformacji czy też kluczowych punktach w historii, gdzie dezinformacja istotnie wpłynęła na bieg dziejów, a głównie czarny antyrosyjski/antyradziecki pijar (np. oskarżanie o sowiecką dezinformację antysemicką jako główny fundament międzynarodowego terroryzmu). A istniały ważniejsze punkty w historii, gdzie to szerzenie fałszywych informacji wpłynęło na zmianę biegu historii (np. czarna propaganda przeciwko irańskiemu premierowi Mohammad Mosaddegh przez CIA - wzmianka o tym jest w samym artykule o premierze). W rozdziale "Czasy współczesne (...)" także nie ma zachowanej jakiejkolwiek symetrii i niemalże za całą dezinformację obciążana jest Rosja. Oczywiście nie twierdzę, że Rosja jest święta czy coś, ale dobór i prezentacja faktów jest rażąco niesprawiedliwa. Nawet w naszej Polsce - w wyborach prezydenckich 2015 sztab prezydenta Andrzeja Dudy miał korzystać z internetowych botów; Radio Zet podało że 33% polskich twitterów politycznych to boty i tylko kilkanaście z nich miało pochodzić zza wschodniej granicy. A to tylko Polska. W RPA amerykańskie boty miały mieć zaawansowaną aktywność w wyborach 2017. No generalnie jest straszna asymetria. Dlatego nie ma się co dziwić autorowi zgłoszenia, że należałoby zmienić tytuł artykułu, skoro informacji o nie-rosyjskich/radziekich dezinformacjach właściwie nie ma. No rozumiem, że autor/autorzy artykułu nie lubią Rosji, ale do stu piorunów - no przynajmniej zachowujcie pozory rzetelności i neutralności.

[IPek]

Nie znalazłem powyższego w historii redakcji, więc nie podpisuję tegoż z datownikiem.

IPek ma rację. Zaburzona jest WAGA - jakieś nieobiektywne mało znaczące przykłady:

W 1979 roku Papież Jan Paweł II podczas swojej pierwszej pielgrzymki zagranicznej w trakcie pontyfikatu potępił „teologię wyzwolenia” na konferencji biskupów rzymskokatolickich w Ameryce Południowej w Pueblo w Meksyku ... 

a brak choćby zacytowania Hirama Johnsona 'The first casualty, when war comes, is truth', strategiczne kłamstwa UK podczas pierwszej wojny światowej (które jej się odbiły czkawką podczas drugiej), przecinanie kabli z wiadomościami agencyjnymi, fałszywki militarne, rozsiewane plotki itp.

Proponuję ją przywrócić wycinając tę nadwagę Rosji czy USSR jako szwartzcharakterów.

Zezen (dyskusja) 23:23, 5 gru 2021 (CET)[odpowiedz]

Przykład wyłącznie rosyjski

[edytuj kod]

Artykuł jest szczególnie ukierunkowany na stronę rosyjską, pomija ogólne traktowanie problematyki. Brakuje ujęcia działań innych mocarstw, również realizujących takie działania np. USA (CIA), GB (SIS), RF (DGSE).

Definicja dezinformacji i rozróżnienie z publikacji NDI

[edytuj kod]

Zamieściłem komentarz i definicje w innym pokrewnym artykule. Zamiast przeklejać, to tu sam odsyłacz: Dyskusja:Fake news#Definicja i synonimy z publikacji NDI .

Zezen (dyskusja) 23:12, 5 gru 2021 (CET)[odpowiedz]